Należy mieć świadomość, że bardzo dużo polskich starych filmów jest docenianych nie tylko przez rodaków, ale również zagranicznych fanów kinematografii. W zestawieniu znajdują się nie tylko filmy na bazie klasycznych dzieł literatury, ale również kultowe produkcje. Bardzo trudnym zadaniem jest zdefiniowanie “starych polskich filmów”. Bardzo często uznaje się, że są to produkcje sprzed 1989 roku. Zdecydowana większość miłośników kina zna praktycznie na pamięć najważniejsze sceny takich filmów, jak “Vabank” czy “Barwy Ochronne”.
“Vabank”
W najprostszym możliwym ujęciu jest to jeden z najlepszych filmów w historii polskiego kina. Akcja rozgrywa się w Warszawie w latach 30. Główny bohater kasiarz Kwinto, w którego wcielił się Jan Machulski, po wyjściu z więzienia postanowił odegrać się na Gustawie Kramerze (Leonard Pietraszak) przez którego został aresztowany. Reżyser Juliusz Machulski doskonale czuł komediowy klimat. Kwintesencją filmu jest bardzo dokładna sekwencja napadu, a także rozwiązanie poszczególnych fabularnych zagadek, które zostały zostawione pod drodze przez reżysera.
“Barwy ochronne”
Podczas letniego obozu językowego doszło do konfrontacji dwóch osobowości. Starli się docent Szelestowski, w którego wcielił się Zbigniew Zapasiewicz i magister Kruszyński – Piotr Garlicki. Zanussi przeprowadził pewnego rodzaju kwintesencję polskiej inteligencji. Postanowił w niezwykle satyryczny sposób skrytykować cały uniwersytecki światek. Należy również zaznaczyć, że reżyser piętnował w filmie korupcję, karierowiczostwo czy konformizm. Oczywiście brawurowy portret wspomnianego środowiska poszedł w parze z świetnym pojedynkiem aktorskim.
“Miś”
Miś jest kipiącą do absurdu opowieścią przedstawiającą prawdziwe oblicze polskości z czasów PRL. Głównym bohaterem jest Ryszard Ochódzki – prezes klubu sportowego “Tęcza”. W jego rolę wcielił się Stanisław Tym. Bareja postanowił obśmiać praktycznie wszystko: krętactwo, lizusostwo czy propagandę. W rezultacie odbiorcy otrzymali niezwykle specyficzną lekcję historii. Godny uwagi jest fakt, że “Miś” wprowadził do polskiej kinematografii kultowe cytaty czy sceny.
“Nóż w wodzie”
Koniecznie trzeba zdawać sobie sprawę, że był to najprawdopodobniej najgłośniejszy debiut w całej historii polskiej kinematografii. Należy zaznaczyć, że “Nóż w wodzie” uznawany jest za trampolinę Romana Polańskiego do międzynarodowej kariery. W trakcie podróży nad jezioro małżeństwo postanowiło zabrać młodego człowieka, który później został zaproszony na ich jacht. Podczas rejsu doszło jednak do bardzo poważnej rywalizacji pomiędzy mężczyznami. Roman Polański zasygnalizował w tym momencie swoje ulubione tematy. Film mimo minimalistycznego konceptu dostarczył odbiorcom ogromną liczbę kontekstów. Ponadto “Nóż w wodzie” uznawany jest za krytykę konsumpcjonizmu.
“Rękopis znaleziony w Saragossie”
Nie wszyscy mają świadomość, że jest to jeden z najbardziej znanych na świecie polskich filmów. “Rękopis znaleziony w Saragossie” został doceniony przez Coppolę, Scorsesego czy Buñuela. Nikogo nie powinien dziwić wspomniany fakt, ponieważ ekranizacja jest połączeniem kilku gatunków filmowych: fantastyki, romansu, westernu. Film opowiada historię młodego oficera, który postanowił wyruszyć do Madrytu, by objąć stanowisko kapitana gwardii walońskiej. Warto wiedzieć, że bohater wybrał najkrótszą drogę, o której krążyły legendy, że jest nawiedzona. Jest to doskonały dowód na to, że stare polskie filmy doceniane są przez ikony światowego kina.
“Zezowate szczęście”
Scenarzysta Jerzy Stefan Stawiński wraz z reżyserem Andrzejem Munkiem postanowili po raz trzeci połączyć siły. Ich celem było zdemitologizowanie historii Polski. Komedia jest w najprostszym możliwym ujęciu historią życia Jana Piszczyka, w którego rolę wcielił się Bogumił Kobiela. Munk w pewnym stopniu połączył Chaplina z Gombrowiczem. Wspomniany Piszczyk jest doskonałym przykładem godnego potępienia konformizmu, a także ofiarą historii. Osobom, które są zainteresowane dowiedzieć się znacznie więcej na temat polskiej kultury, rekomendowane jest odwiedzenie strony kukulturze.pl.