Słynne portrety w malarstwie
Portret jest jedną z najstarszych technik obrazowania ludzkiej postaci. Jednocześnie, z wielu względów, również religijnych, portret nie zawsze odzwierciedla prawdziwe oblicze osoby widniejącej na obrazie. W starożytnym Egipcie czy Mezopotamii sztuka portretu miała służyć idealizacji władcy i umocnienia jego władzy a sposób przedstawienia służył wyłącznie celom podkreślenia hierarchii przywództwa.
Krótka historia portretu
Na przestrzeni wieków historia malarstwa dorobiła się niezwykle bogatego katalogu słynnych portretów. Tworzą one zbiorową historię malarstwa a ich autorzy stali się globalnie rozpoznawalnymi twórcami, bohaterami zbiorowej pamięci i gustu artystycznego.
Jednym z pierwszych indywidualistycznych, rozpoznawalnych portretów, czyli takich, które najprawdopodobniej odtwarzają prawdziwe rysy żyjącej ówcześnie postaci jest portret Aleksandra Wielkiego odkryty na mozaikowej podłodze w Pompejach. Mozaika przez wiele stuleci wykorzystywana była do kreślenia najbardziej skomplikowanych projektów a co najważniejsze, przetrwała do dzisiaj.
Słynne portrety w malarstwie obrazujące prawdziwie postaci przyniósł renesans. I chociaż cały czas przedmiotem największej ilości prac malarskich pozostawało sacrum, na szczęście dla historii, rosnący prestiż zawodu malarza czy rzeźbiarza sprawił, że rosła liczba zamówień portretowych. Jednym z najsłynniejszych portretów powstałych w tym czasie jest dzieło Leonarda da Vinci Mona Lisa. Portret w konwencji en trois quarts – niepełnego profilu wisi dzisiaj w Luwrze i jest jednym z najlepiej strzeżonych dzieł na świecie.
Malarze portreciści
Historia sztuki zna takich malarzy, którzy szczególnie upodobali sobie ten gatunek twórczości. Z pewnością należy do nich Albrecht Dὔrer, który dał się poznać również jako znakomity autoportrecista. Pierwszy swój portret namalował w wieku 13 lat, ostatni w wieku 28 lat, dokumentując w ten sposób zmiany zachodzące w jego postaci. Każde z dzieł idealizuje malarza i każde z nich przedstawia inną historię, towarzyszącą intencjom autora. Najwięcej możliwości daje portret en face, bogaty w szczegóły indywidualizujące oblicze. Pozbawiony wsparcia jakim jest krajobraz za plecami, autoportret emanuje powagą i życiowym doświadczeniem.
Słynne portrety w malarstwie będące autoportretami uzupełnia Vincent van Gogh i jego słynny Autoportret z zabandażowanym uchem z 1889r. Malarz namalował łącznie 43 dzieła przedstawiające jego osobę a każdy z nich wpisał się intensywnie w historię światowego malarstwa. Powyższe dzieło z uwagi na incydent pozbawiający malarza płatka ucha pozostaje tym najsłynniejszym.
Portret zbiorowy w malarstwie
Odrębnym gatunkiem portretu jest portret zbiorowy, który szczególnie upodobały sobie rody szlacheckie a pielęgnował dwór królewski. Portret zbiorowy we wnętrzu charakteryzował twórczość Diego Velazqueza czy Goi. Jako nadworni malarze króla Hiszpanii, zobowiązani byli do stworzenia dzieła przedstawiającego poszczególnych członków rodu w różnych konfiguracjach, w tym poprzez portret zbiorowy.
Malarze, mimo, że dzieli ich stulecie nie idealizowali już swoich modeli, z całą odpowiedzialnością malowali z natury. Dzisiaj prace te ceni się przede wszystkim za to, że przemycają mnóstwo poza artystycznych informacji. Konieczność stworzenia scenki rodzajowej, zaintrygowania odbiorcy a jednocześnie pozbawienia postaci statyczności sprawiła, że portrety zbiorowe ogląda się jak fragment dynamicznego filmu, pełnego spojrzeń, min i detali, odzwierciedlającego odległą przeszłość.